Był gwiazdą, był nikim, teraz wraca na szczyt. A przecież Jay Abdo nie musi grywać w filmach, jego własna biografia zupełnie mu wystarczy.
Jest bezpretensjonalnym, tryskającym energią 52-latkiem z siwą brodą i zaawansowaną łysiną. Zachowuje się trochę jak skazany, który właśnie opuścił mury więzienia i jeszcze nie może uwierzyć, że jest wolny. Ma przyjazną twarz i chętnie się uśmiecha. Uśmiech ten rozpoznają miliony ludzi.
Ostatnio Jay Abdo kręcił film w Maroku u boku Nicole Kidman. Ale to nie słynna hollywoodzka gwiazda, ale właśnie nieznany wcześniej aktor wywołał euforię na suku w Marrakeszu.
18.07.2014
Numer 15/ 2014