Warto było czekać. W piątek 4 lipca br. Susie Wolff usiadła za kierownicą bolida Formuły 1 i wyjechała na tor Silverstone zawalczyć o Grand Prix Wielkiej Brytanii. Wprawdzie jest zawodniczką rezerwową, wprawdzie silnik odmówił jej posłuszeństwa na pierwszym okrążeniu i miała ostatni czas w jeździe treningowej, co wykluczyło ją z wyścigu, był to jednak pierwszy od 22 lat udział kobiety w oficjalnym weekendzie Grand Prix F1.
01.08.2014
Numer 16/ 2014