Amerykańska dziennikarka Sandra Allen poszła tropem swojej niegdyś sławnej imienniczki. I od razu urosła o kilka centymetrów...
Nie co dzień spotykasz kogoś, kto nosi to samo imię i nazwisko co ty. I o kim na dodatek powstała piosenka. Sandra Allen doświadczyła tego na pierwszym roku studiów, gdy ktoś zwrócił jej uwagę, że nazywa się tak samo jak bohaterka popularnej piosenki „Hello Sandy Allen” wykonywanej przez nowozelandzki zespół Split Enz. Ku jej rozczarowaniu okazało się, że Nowozelandczycy śpiewali o innej Sandy Allen. Tej, która w 1976 r.
13.08.2014
Numer 17/ 2014