W 1976 roku Peter Piot w dramatycznych okolicznościach odkrył wirusa eboli. Dziś ostrzega, że epidemia wymyka się spod kontroli.
Jak doszło do tego odkrycia?
Peter Piot: Pamiętam to do dziś. Pewnego dnia pilot linii Sabena przyniósł do mojego laboratorium lśniący niebieski termos wraz z listem lekarza z Kinszasy (wówczas stolica Zairu, dziś Demokratycznej Republiki Konga – przyp. FORUM). Ten pisał, że w termosie są próbki krwi belgijskiej zakonnicy, która w Yambuku, odległej miejscowości na północy kraju, zapadła na zagadkową chorobę.
24.10.2014
Numer 22/ 2014