Artykuły

Pudło ciasne, ale własne

Akademia zbrodni

Numer 23/ 2014
W przeludnionym więzieniu osadzeni sami budują sobie nowe cele. W przeludnionym więzieniu osadzeni sami budują sobie nowe cele. Sebastian Liste/Noor / CZARNY KOT
Vista Hermosa to nie ekskluzywny hotel dla spragnionych egzotyki, lecz najbardziej niebezpieczne więzienie w Wenezueli. Oto reportaż z piekła, gdzie niektórym żyje się jak w raju.
Sebastian Liste, hiszpański fotoreporter, był jedynym przedstawicielem mediów, którego wpuszczono do środka.Getty Images Sebastian Liste, hiszpański fotoreporter, był jedynym przedstawicielem mediów, którego wpuszczono do środka.

Choć po hiszpańsku Vista Hermosa oznacza „piękny widok”, warunki pobytu w tym więzieniu są fatalne nawet jak na latynoamerykańskie standardy. Stare budynki dosłownie się rozsypują, panuje w nich nieludzki ścisk. W zakładzie karnym wzniesionym w latach 50. XX w. dla 650 więźniów przebywa dziś blisko półtora tysiąca skazańców. Zamiast rozbudować i wyremontować stare więzienie, władze pozwoliły mu stopniowo popaść w ruinę.

07.11.2014 Numer 23/ 2014
Reklama