Samuel L. Jackson wystąpił już w ponad stu filmach, ale większość kinomanów pamięta go ze wspaniałej roli Julesa w „Pulp Fiction”, cyngla sypiącego cytatami z Księgi Ezechiela. Miał wówczas 46 lat, a obraz Tarantina stał się odskocznią do sławy i międzynarodowej kariery. Czarnoskóry aktor powraca w szpiegowskiej opowieści „Kingsman. Tajne służby”, która wchodzi na ekrany polskich kin 13 lutego br.
06.02.2015
Numer 03.2015