Dalajlama, duchowy ojciec Tybetańczyków, głęboko się zastanawia, czy powinien dokonać reinkarnacji, czyli żyć po śmierci w nowym wcieleniu. Są głosy za i przeciw. Przebywający na wygnaniu przywódca uważa, że lepiej, żeby nie było na świecie żadnego dalajlamy, niż żeby chodził po nim „głupi dalajlama”. Tybetańscy buddyści wierzą, że każdy przechodzi ponowne wcielenie, ale nie wszyscy mogą je wybrać. Tym razem proces odnajdywania nowego dalajlamy kontrolować będą Chińczycy, a tego obecny przywódca chciałby uniknąć.
03.04.2015
Numer 07.2015