Artykuły

Ręka z księgi na pierś sunęła

Heloiza i Aberald

Numer 07.2015
Na cześć legendarnych kochanków na paryskim cmentarzu Pere-Lachaise postawiono w 1817 r. neogotycki grobowiec, gdzie spoczywają obok siebie do dziś ze skromnie złożonymi rękami. Na cześć legendarnych kochanków na paryskim cmentarzu Pere-Lachaise postawiono w 1817 r. neogotycki grobowiec, gdzie spoczywają obok siebie do dziś ze skromnie złożonymi rękami. Dwutygodnik Forum
Kiedy słynny filozof Pierre Abélard zapałał uczuciem do swojej uczennicy Heloizy, dało to początek najbardziej dramatycznej historii miłosnej średniowiecza.
Heloiza i Abelard na ilustracji do „Powieści o Róży” (wersja z XIV w.).BPK/BEW Heloiza i Abelard na ilustracji do „Powieści o Róży” (wersja z XIV w.).

Pierre Abélard leżał w swoim łóżku i spał niewinnie, mimo że w jego życiu panował, delikatnie mówiąc, dość duży nieład. Nigdy jednak by nie pomyślał, że ktoś mógłby przekupić jego sługę, aby dostać się do jego komnaty. I że zmierza do niego właśnie grupa wynajętych zbirów. To miłość doprowadziła uczonego do tej rozpaczliwej sytuacji. Nie miłość do Boga, jaka podobałaby się przesiąkniętej klerykalizmem naukowej sitwie na początku XII w.

03.04.2015 Numer 07.2015
Reklama