Trudno zmienić stare nawyki, szczególnie będąc w wieku byłego włoskiego premiera. Gdy tylko sąd uniewinnił 78-letniego Silvio Berlusconiego od zarzutów korzystania z usług nieletniej prostytutki, polityk natychmiast zapowiedział powrót do parlamentu. Aby zwiększyć swoje szanse, postanowił zastosować wypróbowaną metodę: znalazł sobie kolejną atrakcyjną kobietę, za której pomocą usiłuje wkupić się w łaski wyborców. Tym razem wybór padł na 32-letnią Silvię Sardone, szefową struktur Forza Italia w jednym z lombardzkich miasteczek.
28.04.2015
Numer 09.2015