Françoise Hollande, prezydent Francji, może pochwalić się dużym sukcesem. Chociaż nie ma w tym wielkiej zasługi służb bezpieczeństwa, policja udaremniła planowany zamach na dwa kościoły. Islamista, który przygotowywał atak, wpadł, ponieważ przez przypadek postrzelił się i zadzwonił po karetkę. Na miejscu policjanci zobaczyli ślad krwi prowadzący do samochodu zatrzymanego, gdzie odkryli „arsenał broni” oraz dokumenty świadczące o planowanym zamachu.
28.04.2015
Numer 09.2015