Czy gwiazdy Bollywood mogą odpowiadać za swoje czyny na równi ze zwykłymi śmiertelnikami? Sposób potraktowania Salmana Khana, jednego z najlepiej opłacanych indyjskich aktorów, każe w to wątpić. Ubóstwiany amant, który tylko w zeszłym roku zarobił na swoich filmowych występach 40 mln dolarów, okazał się drogowym mordercą. W 2002 r. wjechał autem na chodnik i potrącił pięciu koczujących bezdomnych. Jedna z ofiar zmarła.
29.05.2015
Numer 11.2015