Miasto Navotas, na północ od Manili, nazywane jest „rybacką stolicą Filipin”. Nie dość, że położone nad brzegiem morza, to przecina je kilka rzek. Kiedyś królowały w nich ryby, dziś płyną nimi śmieci. Chłopcy na zdjęciu próbują wydobyć z rzeki wszystko, co da się oddać do skupu i przetworzyć. W ostatnim czasie lokalne władze wydały wojnę zanieczyszczeniom nie tylko rzek, ale także atmosfery, które sięgnęło alarmujących rozmiarów.
10.07.2015
Numer 14.2015