Dwa tygodnie po krwawych zamachach w Paryżu Europa wciąż jest sparaliżowana strachem. Trwa obława na terrorystów, na opustoszałych ulicach największych metropolii pojawiło się wojsko i pancerny sprzęt.
Gdy wysyłaliśmy do drukarni ten numer FORUM, belgijskie siły specjalne, wspierane przez Francuzów i sojuszników z całej Europy, wciąż prowadziły obławę na Abdelslama Salaha, jednego z terrorystów, którzy zaatakowali w Paryżu, oraz jego prawdopodobnych wspólników. Do czasu zakończenia operacji w Belgii obowiązuje trzeci stopień zagrożenia terrorystycznego, a w samej Brukseli czwarty, najwyższy. Ulice patrolowane są przez wojsko i policję, na pewien czas zamknięto szkoły, uczelnie, muzea oraz część sklepów i instytucji.
27.11.2015
Numer 24.2015