Tuż po Nowym Roku do redakcji „Charlie Hebdo” w Paryżu wtargnęło dwóch uzbrojonych napastników, którzy w odwecie za publikację karykatury proroka Mahometa zamordowali kilkunastu dziennikarzy i rysowników. Później przez trzy dni uciekali przed policją, aż w końcu zostali zabici. Atak wywołał na całym świecie demonstracje w obronie wolności słowa i prasy.
20.12.2015
Numer 26.2015