Powiedzieć, że Stephen Curry z Golden State Warriors to obecnie najlepszy koszykarz świata, to jak nie powiedzieć nic. Lider Wojowników bije ostatnio wszelkie rekordy. Właśnie wyśrubował średnią punktów na mecz do niebotycznych 32 „oczek”. Mało tego: potrzebował najmniej prób spośród wszystkich wielkich strzelców NBA („trójki” trafia na zawołanie). Rzuca w tym sezonie z 70-procentową skutecznością, zostawiając daleko w tyle takie gwiazdy z przeszłości jak Michael Jordan (61 proc.
20.12.2015
Numer 26.2015