Izraelski naukowiec ożywił szczepy winorośli, którą uprawiano w Ziemi Świętej dwa tysiące lat temu. Wyprodukowany przez niego trunek idzie jak woda.
Na początku było... piwo. No, może nie na samym początku, ale na bardzo wczesnym etapie rozwoju ludzkości. Znalezione niedawno szczątki glinianych naczyń jasno dowodzą, że starożytni Egipcjanie pili z nich piwo około pięciu tysięcy lat temu. Do produkcji napitku używano dużych ceramicznych mis wystawianych na działanie słońca. Produktem fermentacji było lekko owocowe piwo. W porównaniu z wodą, która w starożytności często była przyczyną groźnych chorób, fermentowane napoje alkoholowe były bezpieczniejsze, stąd ich wielka popularność praktycznie wszędzie, gdzie osiedlali się ludzie.
20.12.2015
Numer 26.2015