Ten ptaszek (bąkojad) szykował się właśnie do posiłku, gdy będąca jego żywicielką żyrafa (mali strażnicy żerują za jej uszami, wyskubując owady i pasożyty) napiła się wody i… potężnie kichnęła. Mały pechowiec znalazł się w niewłaściwym miejscu o niewłaściwym czasie, co się skończyło gwałtowną kąpielą. Ale cóż, zawodowe ryzyko…
Caters/ForumTen ptaszek (bąkojad) szykował się właśnie do posiłku, gdy będąca jego żywicielką żyrafa napiła się wody i… potężnie kichnęła.
18.03.2016
Numer 06.2016