Wyciek „panamskich kwitów” zelektryzował światowe media i prędko nie zejdzie z czołówek gazet i telewizyjnych dzienników.
caglecartoons.com
Dotychczas Panama słabo się angażowała w walkę z pralniami pieniędzy i oszustwami podatkowymi.
Powszechne oburzenie przypomina nieco sprawę dopingu w sporcie. Trudno zignorować doniesienie, że rywal, który zawsze z nami wygrywa, robi to, bezczelnie faszerując się środkami farmakologicznymi. Niby wszyscy o tym wiedzą, ale dopóki ktoś kogoś nie złapie za rękę, trudno roztrząsać to publicznie. I tu podobieństwa z aferą panamską się kończą, bo o tym, że Panama była jedną wielką pralnią brudnych pieniędzy, bezpieczną przystanią dla podejrzanych fortun i magnesem przyciągającym wszystkich tych, którzy chcieli wykiwać fiskusa, wiadomo nie od dziś.
15.04.2016
Numer 08.2016