Edward Snowden, przebywający w Rosji „sygnalista”, wezwał Brytyjczyków do wyjścia na ulice i zmuszenia premiera do dymisji. David Cameron musiał przyznać, że skorzystał z pieniędzy ukrytych w raju podatkowym. „Następna doba może zmienić kraj. Premier Islandii ustąpił, bo w ciągu doby na ulice wyszło 10 proc. wyborców. A chodziło o mniejsze brudy” – zachęcał Snowden na Twitterze.
15.04.2016
Numer 08.2016