Niemcami wstrząsa afera kryminalna o podłożu seksualnym w małym mieście Höxter. Każdego dnia pojawiają się nowe brutalne szczegóły. Nawet najbardziej wytrawni policjanci przyznają, że takiej zbrodni jeszcze nie widzieli.
Mężczyzna zadzwonił do drzwi tuż przed północą, przedtem zapowiedział się telefonicznie. Stanął w drzwiach. Był porządnie ubrany, dosyć wysoki i dobrze zbudowany. – Wyglądał mi na sympatycznego człowieka – zwierza się kobieta.
Poznali się w internecie, na portalu towarzyskim friendscout24. – Na początku był wyjątkowo miły, skromny i grzeczny – mówi. Przez dwa tygodnie pisali do siebie e-maile, potem wymienili się numerami telefonów.
24.05.2016
Numer 11.2016