Artykuły

Jestem wielkim monomanem

Woody Allen: reżyser przyparty do muru

Numer 11.2016
– Czytam od dziesięcioleci, bo trzeba to robić, żeby przetrwać. – Czytam od dziesięcioleci, bo trzeba to robić, żeby przetrwać. SIPA / East News
Po każdej nowej premierze filmu Woody’ego Allena wraca skandal z rzekomym molestowaniem seksualnym. I za każdym razem sprawa uderza w niego mocniej.

Na okładce prestiżowego magazynu „Hollywood Reporter” widnieje ogromne zdjęcie zafrasowanego Woody’ego Allena. Podpis brzmi: „Wielki wywiad”. Czyżby reżyser wyspowiadał się z afery, która ciągnie się za nim od 20 lat? Nic bardziej błędnego. Wywiad nie jest ani bardzo długi, ani szczególnie przełomowy. Dziennikarz gawędzi z Allenem o starzeniu się („myślę o śmierci, odkąd kończyłem pięć lat”), jego filmach („skasowałbym wszystkie oprócz kilku”), Miley Cyrus („bardzo utalentowana dziewczyna”) i mediach („pilnie wystrzegam się czytania jakichkolwiek tekstów na własny temat”).

24.05.2016 Numer 11.2016
Reklama