Polskie władze są gotowe ekshumować ofiary katastrofy smoleńskiej tylko po to, by udowodnić zamach. Na teoriach spiskowych PiS opiera większość swoich politycznych programów i działań – komentuje rosyjski politolog Iwan Prieobrażenski.
W Polsce trwają przygotowania do bodaj najbardziej skandalicznego posunięcia w ramach wznowionego niedawno śledztwa w sprawie katastrofy pod Smoleńskiem 10 kwietnia 2010 r. Aby udowodnić, że chodzi o zaplanowany zawczasu zamach, a nie o zaniedbania, uchybienia proceduralne i splot nieszczęśliwych okoliczności, Prawo i Sprawiedliwość zamierza przeprowadzić ekshumacje. Prokuratura nie przejmuje się stanowiskiem rodzin ofiar. Wielbiciele czarnego humoru żartują, że we współczesnej Polsce uratować krewnych przed ekshumacją może tylko szybka kremacja.
08.07.2016
Numer 14.2016