500 lat temu powstało w Wenecji pierwsze getto. Termin ten zrobił niechlubną karierę, ale przez wiele lat miasto na lagunie dawało schronienie Żydom z całej Europy.
Słoneczny zimowy ranek w Wenecji, na placu Getta Nowego panuje spokój i porządek. Starannie odrestaurowane kamienice o pastelowo-żółtych i wiśniowych fasadach otaczają plac i tylko budka wartownicza karabinierów wskazuje, że to miejsce szczególne. Policja pilnuje żydowskiego domu starców, podłużnego budynku z cegły.
Masowy grób i odlewnia
Mieszkają tu tylko trzy mocno leciwe kobiety, które przeżyły prawie całe minione stulecie i tym samym również najgorszy okres dla tutejszej gminy żydowskiej.
08.07.2016
Numer 14.2016