Życie na fali
Morze podmywa wybrzeża Afryki Zachodniej, niszczy całe wioski, zagrażając dziesiątkom milionów ludzi. To dopiero początek wielkiego potopu.
David Buabasah nerwowo krąży między swoim domem a wybrzeżem oceanu. Gdy zaczyna się przypływ, biega tam i z powrotem, sprawdzając poziom wody. W Fuvemeh, małej rybackiej wiosce w Ghanie, wszyscy tak robią. W miarę jak podnosi się poziom Atlantyku, jej mieszkańcy są coraz bardziej niespokojni.
19.08.2016
Numer 17.2016