Artykuły

Film, który zabija

Ukraińcy o filmie Smarzowskiego

Numer 21.2016
„Polski Tarantino”, „polski Dostojewski”... Czy dramat Wojciecha Smarzowskiego trafi do ukraińskich i rosyjskich kin? „Polski Tarantino”, „polski Dostojewski”... Czy dramat Wojciecha Smarzowskiego trafi do ukraińskich i rosyjskich kin? Forum Film / materiały prasowe
„Wołyń” Smarzowskiego to mina podłożona pod fundament dobrych stosunków Warszawy i Kijowa – pisze ukraińska prasa.

Było jasne, że ktoś w końcu weźmie się za ekranizację tragicznych wydarzeń na Wołyniu. W komunistycznej Polsce były tematem tabu, a nawet w Polsce demokratycznej filmowcy obchodzili go wielkim łukiem. Wreszcie podjął się tego zadania polski Quentin Tarantino – reżyser Wojciech Smarzowski, epatujący w swoich obrazach scenami przemocy, wzbudzającymi całą paletę emocji – pisze publicysta Jurij Banachewycz. Smarzowski podkreśla, że ten film jest niezbędny, aby budować mosty i dać impuls do dialogu między Ukraińcami i Polakami.

14.10.2016 Numer 21.2016
Reklama