Auto oszczędne – a kierowca?
Dlaczego mój samochod pali tak dużo?
Oszukują nas – myślimy czasem, gdy na stacji benzynowej trzeba zapłacić za 50 litrów paliwa, a bak naszego samochodu mieści tylko 45 litrów. Jednak dziwne różnice występują nie tylko na stacjach.
Według badań amerykańskiego instytutu ICCT (International Council on Clean Transportation) w nowych autach wielu marek zużycie paliwa deklarowane przez producentów wyraźnie odbiega od tego, notowanego faktycznie w autach kupionych przez nabywców. Tę różnicę obserwowano już w poprzednich latach, jednak teraz ona alarmująco się zwiększa. O ile 10 lat temu faktyczne zużycie było o 15 proc. wyższe od deklarowanego, o tyle w roku 2013 ta różnica wynosiła już 25 proc., a obecnie – aż 45 proc.
Niskie zużycie paliwa producenci uzyskują, m.in. przygotowując odpowiednio opony tuż przed testem. Wynik uzyskano na podstawie danych z miliona nowych samochodów, kupionych w siedmiu krajach Europy. Według badań użytkownik nowego samochodu płaci przy tankowaniu średnio rocznie ok. 450 euro więcej, niż przy zużyciu paliwa podawanym w reklamach.
Instytut ICCT przeszło rok temu odegrał ważną rolę w ujawnieniu skandalu wokół manipulacji poziomem emisji spalin w samochodach koncernu Volkswagena.
Daily Beast