Artykuły

Chrząszcz brzmi w firmie

Numer 25.2016
Podobno karę jedzenia robaków akceptują sami pracownicy, jako swoistą zachętę do wydajności. Podobno karę jedzenia robaków akceptują sami pracownicy, jako swoistą zachętę do wydajności. AN

Chińskie przedsiębiorstwa słyną z tego, że karzą personel na wiele upokarzających sposobów, ale żeby coś takiego... Jedna z firm zmusiła swoich nie dość wydajnych pracowników do zjedzenia żywych robaków. Co więcej, karę tę wymierzano na głównym placu miasta Hanzhong. Wezwano tam 60 osób, do których podszedł człowiek z workami żywych larw chrząszczy. Chwytał je pałeczkami i wrzucał do kubeczków z mocnym napojem alkoholowym baijiu. Następnie poprosił, by ci, którzy nie osiągnęli zakładanych wyników sprzedaży, wystąpili z grupy i wypili koktajl „pobudzający wydajność”.

09.12.2016 Numer 25.2016
Reklama