Jak się mówi „sex toy” po łacinie? Ksiądz Andrea Contin, proboszcz parafii świętego Łazarza na przedmieściach Padwy, już nam tego nie wyjaśni. Wolał wyjechać do Chorwacji na wieść o skargach, jakie złożyło na niego kilka parafianek. Wymiana partnerów i praktyki sadomasochistyczne nie są wprawdzie we Włoszech przestępstwem, ale listę zarzutów uzupełniły także przemoc, groźby karalne i stręczycielstwo. Zakłopotany biskup Padwy woli na razie mówić o „niewłaściwym zachowaniu” swojego podwładnego.
03.02.2017
Numer 03.2017