Chelsea Manning opublikowała na Instagramie pierwsze zdjęcie po wyjściu z więzienia, gdzie odsiedziała siedem z 35 lat zasądzonych za przekazanie 700 tys. dokumentów i depesz dyplomatycznych serwisowi WikiLeaks. Wśród ujawnionych materiałów był m.in. film, na którym amerykański helikopter strzela do cywilów, w tym dziennikarzy agencji Reuters. – Sygnalistka nie jest zdrajczynią, bo ujawniła naruszenia praw człowieka, a jej własne prawa od lat były gwałcone przez rząd amerykański – uważa Amnesty International USA.
26.05.2017
Numer 11.2017