Kiedy w przyszłym roku japońska księżniczka Mako poślubi pracownika kancelarii prawniczej Kei Komurę, jej życie zmieni się całkowicie. Wychodząc za człowieka z ludu, 25-letnia wnuczka cesarza Japonii straci tytuł i nie będzie już mogła mieszkać w zaciszu pałacu. Dostanie jednorazową wypłatę, a później musi radzić sobie sama. Będzie głosować i płacić podatki, chodzić do sklepu i odkurzać mieszkanie. Jeśli dochowają się dzieci, to ich potomkowie nie będą mogli zgłaszać pretensji do tronu.
26.05.2017
Numer 11.2017