Kradziono już chyba wszystko. Ale rzeka? Gdy naukowcy przybyli nad lodowiec Kaskawulsh, którego kurczenie się obserwują od lat, nie znaleźli już wartkiej, rwącej rzeki Slims, wypływającej dawniej spod niego i niosącej swe wody dalej przez terytorium Jukonu do Morza Beringa. Dron ujawnił złodzieja: była nim wezbrana rzeka Kaskawulsh, która dalej wpada do płynącej na południe Alsek, a ta – do Oceanu Spokojnego.
Jak się okazało, rzeka znikła pod koniec kwietnia 2016 roku.
26.05.2017
Numer 11.2017