Parady gejowskie, otwarte drzwi dla uchodźców, krytyka Kościoła... Na szczęście dla PiS Jacek Jaśkowiak jest prezydentem tylko w jednym mieście.
Nie ma wielu prezydentów miast, którzy bez najmniejszego wahania stawiają czoła ministrowi obrony. Jednak gdy w Poznaniu zbliżały się obchody 60 rocznicy Poznańskiego Czerwca, prezydent miasta Jacek Jaśkowiak nie wahał się ani przez chwilę. Minister Antoni Macierewicz zażądał odczytania apelu smoleńskiego, czyli wojskowej ceremonii honorowej stawiającej zmarłego w katastrofie lotniczej prezydenta Lecha Kaczyńskiego na równi z polskimi bohaterami narodowymi. Wprawdzie prezydent Kaczyński nie zginął jako bohater wojenny, lecz wskutek błędu pilotów, ale był bliźniakiem Jarosława Kaczyńskiego, prezesa rządzącej partii Prawo i Sprawiedliwość, apel zaś stał się częścią nowej mitologii partyjnej i państwowej.
09.06.2017
Numer 12.2017