Moje rzeźby powstają po to, by bliżej doświadczać natury – mówi brytyjski artysta Wolfgang Buttress, którego 17-metrowa instalacja „Hive” została otwarta dla zwiedzających Królewski Ogród Botaniczny w Londynie. – Nie chcę, żeby goście byli zewnętrznymi obserwatorami – tłumaczy artysta. Hive, czyli „Rój”, to 170 tys. aluminiowych elementów zawieszonych nad ziemią. Z daleka wygląda jak chmura owadów, z bliska zaskakuje dziwnym brzęczeniem i setkami migających lampek LED.
07.07.2017
Numer 14.2017