Europa Zachodnia odetchnęła z ulgą po triumfie Macrona. Ale uwaga! Na Wschodzie wrogowie Wspólnoty wciąż są silni – ostrzega Iwan Krastew.
Zdaniem bułgarskiego politologa polskie i węgierskie władze obawiają się, że dalsza integracja Unii Europejskiej zagrozi antyliberalnym reżimom w ich krajach. Kieruje też nimi obawa, że w modelu „dwóch prędkości” Europejczycy ze Wschodu będą obywatelami drugiej kategorii. To groźba realna, bo większość krajów środkowoeuropejskich pozostaje poza strefą euro, a Bułgaria i Rumunia nie należą nawet do obszaru Schengen. Zdecydowana większość opiera też swoją konkurencyjność na niskich płacach i podatkach.
07.07.2017
Numer 14.2017