Nie tylko amatorzy UFO bezskutecznie wypatrują przybyszów z kosmosu. Frustracja ogarnia również naukowców, od dziesiątków już lat w ramach programu SETI (poszukiwanie cywilizacji pozaziemskich) obserwujących nocne niebo przez coraz lepsze teleskopy. Zdawałoby się, że na co najmniej 100 mld planet, jakie liczy Droga Mleczna, powinny pojawić się poza Ziemią także inne planety, lub chociaż jeszcze jedna, na której także rozwinęły się istoty inteligentne. Czemu więc nie dają znaku życia?
07.07.2017
Numer 14.2017