Przejdziem Wisłę, wyjdziem z Unii?
Stosunek polskiego rządu do Zachodu
17 sierpnia 2017
Numer 17.2017
W przepychankach Warszawy z Brukselą w znacznej mierze chodzi o urażoną dumę. Brzmi śmiesznie, bywa bardzo groźnie. I szybko się nie skończy.
Populiści z Prawa i Sprawiedliwości doszli do władzy na fali nacjonalistycznych nastrojów, jakie pojawiły się nad Wisłą. Podejmowane przez liberałów próby zawstydzenia ich nie zdadzą się na nic. Przeciwnie, usztywnią antyeuropejskich populistów na ich pozycjach – pisze na łamach „Guardiana” Anna Gromada (socjolożka i ekonomistka z Polskiej Akademii Nauk, współzałożycielka Fundacji Kaleckiego, think tanku zajmującego się analizami ekonomicznymi).
Unia Europejska postawiła Polsce ultimatum.
18.08.2017
Numer 17.2017