Gdy do internetu wrzucimy hasło: 10 najlepszych katedr w Europie, wyświetlają się tysiące wyników. Każdy turystyczny portal, każda gazeta i w zasadzie każdy bloger piszący o podróżach ma ambicję stworzenia własnej, oczywiście najlepszej, najbardziej miarodajnej listy. Kluczy doboru także są niezliczone ilości. Są więc w miarę obiektywne – katedry największe czy najwyższe – jak i te dyktowane wyłącznie gustem podróżników: najpiękniejsze, najciekawsze, najbardziej niezwykłe. Są puryści, którzy uważają, że prawdziwa „katedra” to tylko gotycka świątynia spełniająca określone warunki, a przede wszystkim wzniesiona setki lat temu, gdy Europę przemierzali mistrzowie murarstwa, na zlecenie królów i hierarchów wznoszący imponujące, kamienne gmachy.