Artykuły

Krach Vegas

Las Vegas – miasto grzechu i ukrytej nędzy

Numer 20.2017
Las Vegas nocą Las Vegas nocą Pixabay
Las Vegas przyciąga przepychem bogaczy i rzesze turystów żądnych wrażeń. Jednak miasto ma też brzydsze oblicze, którego symbolem jest rzesza żebraków i bezdomnych.
Po co zasiłki, przecież są kasyna! W stanie Nevada nędzarze nie mogą liczyć na pomoc ze środków publicznych.Laif/Forum Po co zasiłki, przecież są kasyna! W stanie Nevada nędzarze nie mogą liczyć na pomoc ze środków publicznych.

Bywa nazywane miastem grzechu. Dla niektórych jest nieomal przedsionkiem piekła. 57-letni John trafił tu przed pięciu laty. Aby przeżyć w mieście, które jest symbolem hazardu i przepychu, pracuje na nocną zmianę w sklepie na stacji benzynowej. Od jedenastej wieczorem do siódmej rano obsługuje nocnych marków, moczymordów i ćpunów, a potem z wielką ulgą idzie odespać zarwaną noc. W tym celu schodzi dwa metry pod ziemię, do kanału burzowego wijącego się pod płytą lotniska. Nie obchodzą go prywatne odrzutowce stojące ponad jego głową.

29.09.2017 Numer 20.2017
Reklama