Jak dotrzeć do młodych ludzi zagrożonych samobójstwem? Internetowy punkt konsultacyjny pomaga e-mailowo, a sieci społecznościowe stawiają na sztuczną inteligencję.
Jeden z pierwszych klientów Niko Brockerhoffa wyznaczył już datę swojego samobójstwa. W pewien wrześniowy wtorek ów młody człowiek, podpisujący się w sieci jako „Anton”, chciał położyć kres swojemu życiu – i depresjom. Niedługo przedtem skontaktował się z U25 – internetowym punktem konsultacyjnym Caritasu dla ludzi poniżej 25 roku życia – i otworzył się przed Niko, swoim rówieśnikiem. Obaj ówcześni 18-latkowie przez kilka dni wymieniali się e-mailami, feralna data zbliżała się i… minęła, po czym Anton poszedł na terapię.
13.10.2017
Numer 21.2017