Artykuły

O czym piszemy w Wydaniu Specjalnym FORUM

Numer „Świat i ludzie 2018”
Redaktor naczelny FORUM Paweł Moskalewicz Redaktor naczelny FORUM Paweł Moskalewicz Tadeusz Późniak / Dwutygodnik Forum

Niemal w każdym zakątku globu rok 2018 przyniesie niepokój i nerwy, bo też nie ma takiego miejsca na Ziemi, nad którym nie zbierałyby się czarne chmury.

Na naszym, europejskim podwórku, dobrych wiadomości brak. Przed Unią Europejską stoi wielkie wyzwanie w postaci brexitu. Na razie nic nie wskazuje na to, by operacja miała się dobrze zakończyć, a negocjacje prowadzone przez coraz słabszą Theresę May ciągną się niemiłosiernie – i bez większych efektów. Tymczasem w Wielkiej Brytanii rozwód z Unią obudził dawno niewidziane tu nacjonalistyczne demony, a cudzoziemcy czują się coraz bardziej obco.

To nie koniec, bo z jednej strony nowy prezydent Francji Emmanuel Macron coraz mocniej naciska na Unię dwóch prędkości, z drugiej zaś Europa Środkowo-Wschodnia, głównie Warszawa i Budapeszt, coraz bardziej od Unii się oddala. Nie tylko ze względu na brak respektu dla europejskich wartości, lecz także wobec twardej postawy wszystkich rządów naszego regionu, odmawiających udziału w unijnym planie relokacji uchodźców. A wielomilionowa armia ludzi, którzy porzucili swe domy i chcą dostać się do lepszego świata, to kolejny, wielki problem, z którym mierzyć się będzie Europa.

Wreszcie – wciąż brak spokoju za wschodnią granicą. Na Ukrainie kolejny rok tli się podsycana przez Kreml wojna domowa i nic nie wskazuje na to, by miała się szybko zakończyć. Zwłaszcza w roku wyborczym, gdy Władimir Putin walczy o reelekcję, podsycając wielkoruski nacjonalizm.

Na nacjonalistycznej nucie lubi też zagrać Donald Trump. Jednak jego narracja o Wielkiej Ameryce trafia do coraz mniejszej grupy obywateli. W połowie kadencji prezydenta popiera rekordowo niski odsetek 37 proc. Amerykanów, a pod koniec roku, podczas tzw. mid-term elections, republikanie mogą stracić na rzecz demokratów większość w obu izbach Kongresu. Popularności Trumpowi nie dodaje też agresywna polityka zagraniczna w stosunku do satrapy z Korei Północnej i ajatollahów z Iranu. W obu przypadkach proces pokojowy jest martwy, ostatnio zaś prezydent podpalił kolejną beczkę z prochem. Tym razem na Bliskim Wschodzie, uznając Jerozolimę za stolicę Izraela.

Na światowym zamieszaniu zyskują przede wszystkim Chiny, nowe globalne mocarstwo, które konsekwentnie buduje swoją siłę polityczną i pozycję gospodarczą już nie tylko w regionie, lecz na całym świecie. Warto patrzeć na Państwo Środka, bo to Pekin już niedługo będzie rozdawać karty w globalnym pokerze.

Przygotowując to wydanie, nawiązaliśmy współpracę z prestiżowym brytyjskim tygodnikiem „The Economist”. Zapraszając Państwa na wielką wyprawę po świecie, przedrukowujemy także kilka tekstów naszych angielskich kolegów z dorocznego wydania „The World In 2018”. Proponujemy więc wizytę w RPA, gdzie kończy się właśnie polityczny fenomen Afrykańskiego Kongresu Narodowego, a większość nie tylko białych, lecz i czarnych obywateli ma dosyć skorumpowanego prezydenta Jacoba Zumy. Zaglądamy też do Demokratycznej Republiki Konga, by wspólnie z autorami „Economista” zastanowić się, dlaczego tak bogate w surowce państwo należy do najbiedniejszych w Afryce. Wreszcie – przyglądamy się sytuacji w Kanadzie w przededniu legalizacji rekreacyjnej marihuany.

Jako odtrutkę na problemy i zagrożenia współczesności proponujemy Państwu lekturę naszego działu „Przyszłość”, poświęconego głównie nowym technologiom. W tej dziedzinie – i to już bardzo niedługo – czekają nas rzeczy niezwykłe. Zapraszam do lektury!

Paweł Moskalewicz
Redaktor naczelny FORUM

27.12.2017 Numer „Świat i ludzie 2018”
Reklama