Artykuły

Szybciej, dalej, wyżej, mocniej!

Akceleracjonizm: nowy sposób myślenia o współczesności

Numer „Świat i ludzie 2018”
Akceleracjoniści uważają, że nadszedł już czas, by technologia, komputeryzacja i agresywny globalny kapitalizm zaczęły się gwałtownie zmieniać i intensyfikować. Akceleracjoniści uważają, że nadszedł już czas, by technologia, komputeryzacja i agresywny globalny kapitalizm zaczęły się gwałtownie zmieniać i intensyfikować. Getty Images
Byli już futuryści, futurolodzy, a teraz nadszedł czas akceleracjonistów. Niszowa filozofia, stworzona przez garstkę nieco szalonych wizjonerów, podbija świat.
Grono akceleracjonistów chyba nigdy nie przekroczyło stu osób, a samej nazwy zaczęto używać od czasu, gdy w 2010 roku sięgnął po nią Benjamin Noys, zagorzały krytyk tego ruchu.Ikon/East News Grono akceleracjonistów chyba nigdy nie przekroczyło stu osób, a samej nazwy zaczęto używać od czasu, gdy w 2010 roku sięgnął po nią Benjamin Noys, zagorzały krytyk tego ruchu.

W 1967 roku Roger Zelazny, młody pisarz SF, wydał powieść „Pan Światła”. Pojawia się w niej grupa rewolucjonistów, którzy chcą wznieść społeczeństwo „na wyższy poziomom”, raptownie zmieniając nastawienie ludzi do technologii. Zelazny nazwał ich „akceleracjonistami”. Od pół wieku świat kręci się coraz szybciej. W tym samym czasie ukształtował się prawie niezauważony przez media i główne ośrodki akademickie prawdziwy prąd umysłowy akceleracjonizmu – nowy sposób myślenia o współczesności i jej potencjale.

27.12.2017 Numer „Świat i ludzie 2018”
Reklama