– Zachęcam wszystkich, którzy głosowali na mnie, żeby wrócili do lokali wyborczych za dwa tygodnie. Zabierzcie ze sobą przyjaciół, kochanki i ich kochanków – powiedział 73-letni prezydent Czech Miloš Zeman, który stara się o drugą kadencję, po zwycięstwie w pierwszej turze głosowania. Drugie miejsce zajął kandydat niezależny Jiří Drahoš. Jak pisze „The New York Times”, rozstrzygnięcie dogrywki w Czechach jest niezwykle istotne. Pokaże bowiem, jak mocni są „grający na emocjach populiści”, którzy doszli do władzy w ostatnich latach od Polski po Pennsylvania Avenue, gdzie mieści się Biały Dom.
19.01.2018
Numer 02.2018