W wieku 17 lat Ed Sheeran przeprowadził się do Londynu. Miał problem: był spłukany. Po dziesięciu latach stał się jedną z największych gwiazd muzycznych. Ma problem: jest bogaty.
Gdyby Londyn był piosenką, jak by brzmiała?
Ed Sheeran: Londyn nie brzmi. Londyn smakuje. To miasto jest jak ciastko o wielu warstwach. Zaczyna się je jeść od spodu.
Jak smakuje najniżej położona warstwa?
Niedopałkami papierosów i piwem, które wsiąkło w dywan.
A przy której warstwie jest pan teraz?
Właśnie się przeprowadziłem na zachód, w okolice Chelsea. Wprawdzie nie trafiłem jeszcze do polewy, ale jestem całkiem wysoko, muszę przyznać.
19.01.2018
Numer 02.2018