Ojczyzna dzieci nocy
Urlop z Drakulą w angielskim miasteczku
18 stycznia 2018
Numer 02.2018
„Nigdy konary nie trzeszczały tak tajemniczo, a wycie psów w oddali nigdy nie rozbrzmiewało tak żałośnie w nocnym powietrzu” – pisał autor „Drakuli” Bram Stoker. Transylwania? Nie! Whitby w angielskim Yorkshire.
Gdy spojrzałam na Whitby z perspektywy nadbrzeża, miasteczko sprawiło na mnie wrażenie skąpanej w słońcu idylli ze wszystkimi dobrodziejstwami typowego dla Anglii nadmorskiego kurortu. Wystawy sklepów z pamiątkami uginały się pod ciężarem suwenirów i zabawek plażowych, barmani w środku dnia nalewali pinty piwa, a morska bryza niosła wyraźnie wyczuwalny aromat fish and chips. Wzdłuż brzegu rozciągał się rząd różnokolorowych budek dla śmiałków, którzy odważyli się kąpać w Morzu Północnym. Cała klasa opalonych dzieci przemknęła po brukowanych uliczkach, mijając herbaciarnie i antykwariaty, w kierunku 199 schodów prowadzących na klif.
19.01.2018
Numer 02.2018