Ruina, czary i nędza. Haiti to piekło bez najmniejszej nadziei na zbawienie.
W internecie można znaleźć mnóstwo zdjęć Haiti z czasu po tragicznym trzęsieniu ziemi, zestawienia danych o epidemiach, informacje o masowych grobach ofiar klęsk nawiedzających wyspę. Za to niewiele sprawozdań na podróżniczych blogach, żadnych opisów turystycznych atrakcji. Ci, którzy decydują się odwiedzić Haiti, wyprawiają się na ryzykowną randkę w ciemno. Jest tu gorzej niż w Pakistanie, który przodował w rankingach najniebezpieczniejszych miejsc. Po kilkudniowym pobycie podróżnicy i reporterzy wracają do swoich krajów i trwożnie oglądając się za siebie, stwierdzają: Haiti to piekło, nigdy tam nie wrócę.
16.03.2018
Numer 06.2018