Przychodzi emir do Luwru i mówi: „Zapakować”. Tak się robi politykę kulturalną w Abu Zabi.
Oboje są już w pierwszej sali: Maria i Jezus. To tylko niewielki posąg, ale zarazem ważny znak w otwartym niedawno muzeum Louvre Abu Dhabi. Oprócz tej rzeźby z kości słoniowej w gablocie stoją dwie inne figurki przedstawiające matkę z dzieckiem: staroegipska Izyda karmiąca piersią swojego syna Horusa oraz posążek z Konga. Zestawienie tych eksponatów ma otworzyć zwiedzającym oczy na fakt, że ludzie z różnych kultur i epok są sobie bardzo bliscy.
Władcy Abu Zabi, największego ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich, kupili nazwę najsłynniejszego chyba muzeum świata.
30.03.2018
Numer 07.2018