Prezydent Indonezji Joko Widodo ruszył nieoficjalnie w trasę po kraju (na zdjęciu mknie na motorze Royal Enfield po Sukabumi w prowincji Jawa Zachodnia), żeby starać się o drugą kadencję, chociaż wybory odbędą się dopiero w kwietniu przyszłego roku. Prezydent doszedł do władzy cztery lata temu jako antyestablishmentowy kandydat z misją rozbicia skorumpowanych elit – i zdołał utrzymać popularność. Pierwsze sondaże dają mu ponad 50 proc. głosów, przy czym najpoważniejszy przeciwnik ma nieco poniżej 20 proc.
13.04.2018
Numer 08.2018