W Transylwanii łowcy skamieniałości poszukują pozostałości z epoki kredy. Atmosfera przypomina obóz poszukiwaczy skarbów.
Getty Images
Skamieniały kręg lędźwiowy pterozaura giganta z osadów kredowych na Wyżynie Transylwańskiej.
To siódmy. Ani szósty, ani ósmy, tylko dokładnie siódmy kręg spośród dziewięciu – mówi Mátyás Vremir, wyjmując z gablotki skamieniałość i kładąc ją na ręce odwiedzających. Kto kiedykolwiek jadł stek jagnięcy, natychmiast dostrzega podobieństwo. Kamień ma kształt kręgu, ale że jest akurat siódmy z kolei – to wiedzieć mogą tylko eksperci. Może nieco bardziej interesujące jest to, w czyim gardle tkwił ów kręg.
Jeżeli bowiem prawdą jest to, co ogłosili Vremir i jego utytułowani koledzy, byłaby to sensacja na skalę światową.
13.04.2018
Numer 08.2018