Artykuły

Znajdzie się bat

Jak dobrze mieć sąsiada... Byle nie w Indonezji

Numer 12.2018
Wystarczy jeden donos – i w prowincji Aceh czeka cię chłosta za złamanie szarijatu. Wystarczy jeden donos – i w prowincji Aceh czeka cię chłosta za złamanie szarijatu. Zuma / Forum
W marcu br. tylko w Bandzie Aceh (stolicy prowincji) i okolicach naliczono cztery przypadki, w których zwykli ludzie wzięli się za odgrywanie sędziów, stróżów prawa i ławników.
Sąsiedzkie samosądy to „nowa islamska tradycja”. W wiosce Kayee Lee ukarano dwoje młodych ludzi, za to że... byli sami w domu.Youtube Sąsiedzkie samosądy to „nowa islamska tradycja”. W wiosce Kayee Lee ukarano dwoje młodych ludzi, za to że... byli sami w domu.

Wszyscy w wiosce Kayee Lee to widzieli. Na własne oczy albo później, gdy zdarzenie zostało uwiecznione na YouTube. Dzieciaki wsadzały głowę przez pręty płotu, żeby nie stracić ani sekundy z widowiska, czyli oblewania pary młodych ludzi fekaliami. Chłopak i dziewczyna znosili upokorzenie bez słowa sprzeciwu, nawet gdy popłynęły na nich gęste strumienie czarnego szlamu. Wszystko rozegrało się przy studni przed meczetem, co można uznać za plac publiczny. Nim matka młodego mężczyzny, Roswati, dotarła na miejsce, zgromadziło się tam około 70 osób.

08.06.2018 Numer 12.2018
Reklama