Prezydent Boliwii Evo Morales wystąpił na paradzie bez historycznego medalu i szarfy – symboli władzy państwowej. Odznaczenia skradziono. Oficer odpowiedzialny za przechowywanie insygniów zostawił je w plecaku w samochodzie w dzielnicy czerwonych latarni. Plecak odnaleziono, bo przerażeni złodzieje sami zadzwonili z informacją, gdzie go zostawili.
Medal jest wykonany ze złota i wysadzany szmaragdami. Dlaczego porucznik Blanco jeździł z nim po burdelach? Miał rozkaz przetransportować insygnia na uroczystość, tylko lot został opóźniony i wojskowy postanowił wykorzystać wolny czas.
14.08.2018
Numer 17.2018